poniedziałek, 28 lutego 2011

Kilof tylko u górnika ?


Gdy laik słyszy hasło ,,górnik”, natychmiast ma przed oczami mężczyznę w hełmie i z kilofem w dłoni. Okazuje się, że niejeden Polak tako sobie wyobraża śląskiego górnika z kopalni węgla kamiennego, lub też górnika z kopalni na przykład soli. Prawda jednak jest taka, że kilof nie jest już tak powszechnie używany w dzisiejszych kopalniach, chociaż nadal się go stosuje. Jednak narzędzie to znalazło zastosowanie także poza kopalniami. Przy pracach ziemnych używa się czasem kilofa do naruszenia twardego podłoża, dzięki czemu można je później usunąć łopatą. Kilof posiada różne formy, przykładowo, jeśli ostrze jest po obu strona styliska (trzonka) nazywamy go oskardem. Jest w użyciu od wielu wieków. Jeszcze w czasach starożytnych wykorzystywany był w Polsce pod postacią kopasa w okolicach Łysej Góry. Dzięki niemu tamtejsi górnicy potrafili wydobywać rudy z wnętrza Ziemi. Ponadto, kilof stosowany był i jest nadal także w kamieniarstwie, czyli rzemiośle polegającym na wydobywaniu i obróbce kamienia. Jak więc widać, kilof jest bardzo starym narzędziem, które do dziś jest używane.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz